Czy można, aż tak kochać?
Wtorek, 19. Sierpień 2008 Aktualna godzina 08:12.
Czy można, aż tak kochać?
W czasie wizyty, w naszej parafii misjonarza, który aktualnie ma misję, na Dalekim Sybirze. I to blisko Alaski. Misjonarz opowiadał, jak wiele ludzi dzięki wierze w coś. Mogą przeżyc i załagodzić swoje cierpienia, i trudy tam znoszone. A ich posługa misyjna i dodawanie otuchy, i w tym im pomagała.
Przypomniała mi sie historia mojego dalszego kuzyna, to on właśnie był tam wysłany do obozu pracy. I przebywał do roku 1953. Jakże mój kuzyn, musiał cierpieć, został tam wywieziony w 8 miesięcy po poślubieniu swojej zony. i mającego, sie wkrótce narodzić się dziecka. Z racji jego zawodu adwokata, bronił ludzi skrzywdzonych przez NKWD. Naraził sie partyjnemu aparatowi, co było przyczyna jego zsyłki.
Jego usilna wiara i miłość do rodziny pomagała mu w desperackiej ucieczce. Wykorzystali upojenie alkoholowe strażników, i zorganizowali ucieczkę, wraz z kilkoma skazańcami Jego usilna wiara i miłość do rodziny pomagała mu w desperackiej ucieczce. Wykorzystali upojenie alkocholowe strazników, i zorganizowali ucieczkę, wraz z kilkoma skazańcami
Zabierając zywność. broń i konie. Po długotrwałej ucieczce, zostało ich tylko trzech. Zywili sie na koniec surowym mięsem, i odziani w skóry zwierzęce.
Na ich szczęście, zostali zauważeni przez amerykański samolot szpiegowski. I w tajemnicy następnie, pod fałszywymi dokumentami, przybył do rodzinnego domu.
Niestety kilkuletnia jego nieobecność, oraz zawiadomienie z urzędu, ze on nie zyje. Jego żona wyszła ponownie za mąz, rodząc dzieci w kolejnym małżeństwie. On zjawił sie jak duch, i takim, zamierzał tam pozostać, zamieszkując w przybudówce domu.
W tej miejscowości długo nie zamieszkał, zniknął bez śladu. Przypuszczano, ze na wskutek zamurowywania okien od strony wschodniej. jednemu ORMO-wcowi. A i w opowieściach z ludźmi opowiadał, jacy wspaniali, byli ich oprawcy, karmiąc ich tak, żeby mieli, jedynie siły do katorżniczej pracy. Zbyt często, i glośno swoje krzywdy uzewnętrzniał, co nie było, to po myśli partyjnych działaczy i szpicli. . Okresie walentynkowym, czas na określenie, czy naprawdę potraficie kochać. A może ulegacie trendowi mody, który juz, nie trudno, zauwazyć w reklamach, ludzi zbijajacych złote kokosy, na tym świecie, {nie wpomnę o kwiaciarniach}.
Czy mój temat, będzie stanowił dla Was Miłe{li} Randkowicze{ki}. Jakąs zadumę, nad takim pięknym uczuciem, jakim jest miłość??
A może tylko powiecie; ale był głupi, ten facet, że tak sie poświęcał. Sadzę, ze to w znacznej mierze będzie zależeć, od Waszej osobowości.......... http://republika.pl/blog_ep_217686/3009066/tr/kochac_to_ofarowac_siebie.jpg .

|
oceny pozytywne: 4 | oceny negatywne: 0
|
średnia ocena: 18 | wyświetlenia: 9
|
Dodaj komentarz:
|
2018
2017
2016
2015
2014
2013
2012
2011
2010
2009
2008
|